Wspomnienia z wyjazdu do Niemiec

30 listopada 2013r. osiemnastu uczniów z naszej szkoły wraz z trójką nauczycieli wyruszyło na tygodniową wymianę do Niemiec. Po 20 godzinach podróży dojechaliśmy na miejsce. Na dworcu czekali na nas zachodni partnerzy. Każdy z nas został odebrany przez „swoją” rodzinę. Początkowo byliśmy pełni obaw jak zostaniemy przyjęci, jak będzie przebiegała komunikacja, ale szybko przełamaliśmy barierę językową i oswoiliśmy się z nowym otoczeniem.
Nabyte w ciągu lat edukacji językowej umiejętności, w końcu mogliśmy wykorzystać w praktyce. Codzienne zajęcia, gry i zabawy w szkole oraz wspólny czas z naszymi partnerami i ich rodzicami pozwoliły zintegrować się i świetnie poznać naszej polsko-niemieckiej grupie.

Gelnhausen, urocze miasteczko, które można było nazwać naszym tymczasowym domem, urzekłoby każdego. Bajkowa architektura czyniła to miejsce niezwykle urokliwym, a dodatkowo na każdym kroku czuć było magiczną atmosferę zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Program naszego pobytu był bardzo ciekawy i intensywny – mieliśmy okazję uczestniczyć w lekcjach w Kreisrealschule Gelnhausen – naszej szkole partnerskiej, zorganizowaliśmy rozgrywki sportowe, zwiedziliśmy Muzeum Braci Grimm. Jak na przedświąteczny czas przystało, mieliśmy okazje do samodzielnego pieczenia ciasteczek, przy czym było bardzo wesoło i słodko. Obowiązkowo mieliśmy również wycieczkę do Frankfurtu. Tam z przezabawnym przewodnikiem zwiedzaliśmy ogromny port lotniczy. Nie zapomniano też o czasie wolnym, który mogliśmy wykorzystać w centrum miasta na zwiedzanie i zakupy. Widzieliśmy typowy dla Niemiec świąteczny Weihnachtsmarkt – Jarmark Bożonarodzeniowy, którego nie da się porównać z niczym innym, po prostu trzeba jechać i samemu to zobaczyć. Ciepła rozgrzewająca herbata, zimowe dekoracje, budki z prezentami, zapach słodyczy, a w tle świąteczne piosenki. Prawdziwy świąteczny klimat.

W czasie całej wymiany w grupach czteroosobowych pracowaliśmy nad projektem polegającym na wymyśleniu i stworzeniu gry dotyczącej naszych zachodnich
sąsiadów. Karty, plansze, pionki – powstawały „cuda niewidy”, a wszystko to wykonane przy współpracy dwóch stron i wspaniałej koordynacji organizatorów. Było dużo śmiechu, pomysłów, a efekt cieszył każdego.

Ostatni, piątkowy  wieczór spędziliśmy wszyscy razem – uczniowie, rodziny, nauczyciele. W szkole był poczęstunek, podziękowania i mały występ artystyczny. Nie jednej osobie popłynęły łzy na myśl o wyjeździe kolejnego dnia i rozstaniu z nowymi przyjaciółmi. Ten tydzień dla każdego był bardzo owocny, zapewnił masę
wrażeń i na długo zostanie w naszych wspomnieniach. Teraz my czekamy, by
ugościć naszych niemieckich rówieśników w swoich domach i pokazać im Gdańsk,
co nastąpi w pierwszym tygodniu czerwca 2014r.

Projekt został dofinansowany ze środków Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży.
Julia Korona